piątek, 2 stycznia 2009

Noc Sylwestrowa

Prawdą jest, że podróże kształcą. Wkrótce po przybyciu do Szwajcarii poznałem nową formę spędzania Sylwestra. Otóż można też pójść na normalną kolację do restauracji. Ludzie siedzą sobie dwójkami, trójkami, maksymalnie szóstkami, zajadają, popijają winko i konwersują. W tle leci muzyka, nawet dość taneczna, ale nikogo nie podrywa to z krzesła. Jedynym odstępstwem od normalności jest bardziej wykwintny wystrój i z góry ustalone (równie wykwintne) menu. Punktualnie o północy wszyscy wstają, wypijają kieliszek szampana, składają sobie życzenia i... wychodzą. Wyjątkiem są Ci, którzy wyszli wcześniej. Na dowód zdjęcie sali zrobione o godzine 00.13:

Nie powiem, żeby mi się to całkiem nie podobało ale przyzwyczaiłem się jednak do bardziej hucznej konwencji. Na szczęście gdy wróciłem ok. 1.30 do akademika powitała mnie regularna impreza, z której ewakuowałem się o piątej. A gdy po pięciu godzinach snu zszedłem znów na dół powitały mnie jej niedobitki. Cóż, w przyrodzie nic nie ginie - żeby Szwajcarzy mogli w Sylwestra iść spać o 00:30, przyjezdni studenci muszą się katować do rana...

Trzeba jednak oddać Szwajcarom sprawiedliwość, że zadbali o fajerwerki, odpalane nota bene ze środka jeziora. Trochę przeszkadzała mgła ale i tak się podobało:

Mam nadzieję, że wasze wejście w Nowy Rok było równie udane, a dalej będzie tylko jeszcze lepiej!


Komentarze:
"Punktualnie o północy wszyscy wstają, wypijają kieliszek szampana, składają sobie życzenia i... wychodzą."

Pewnie do tego wychodzą w dwuszeregu równym krokiem :)
 
Zapachniało Szekspirem:

"..żeby Szwajcarzy mogli w Sylwestra iść spać o 0:30, przyjezdni studenci muszą się katować do rana..."

-----------------------------------

"Niech ryczy z bólu ranny łoś,
Zwierz zdrów przebiega knieje.
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś,
To są zwyczajne dzieje."
 
@ ximinez: to jednak jest już jeszcze wyższy poziom organizacji, osiągalny chyba tylko dla Japończyków ;)
 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]





<< Strona główna

This page is powered by Blogger. Isn't yours?

Subskrybuj Posty [Atom]